Autor twierdzi, że nieśmiertelność niekoniecznie musi być aż tak zła, jak to opisuje Bernard Williams. Twierdzi on, że jeśli nieśmiertelne życie charakteryzowałoby się wystarczająco zróżnicowanym pakietem doświadczeń, odpowiednio podzielonych, nie ma powodu, by sądzić, że ktoś będzie się nudził (podobnie jak nie ma powodu, by sądzić, że ktoś będzie się nudził takimi doświadczeniami w życiu śmiertelnym). Przyznaje, że niektóre z przyjemnych doświadczeń „same ulegają wyczerpaniu”, ale mówi, że nie ma wystarczającej liczby powtarzalnych „przyjemności”, aby ulec nudzie, o której mówi Bernard Williams.The author argues that immortality need not be as bad as Bernard Williams says it would be. He argues that if an immortal life were characterized ...