Istnieje w myśleniu religijnym punkt szczególnie krytyczny, gdy ktoś z jednej strony uważa, że świat może i powinien być analizowany wyłącznie środkami naturalistycznej nauki, a z drugiej strony dostrzega w nim obecność Boga, którego nie sposób nimi ująć. W jaki sposób można pogodzić determinizm naukowego obrazu świata oraz wiarę, że jest w nim obecny Bóg? W artykule analizuję stanowiska z dwu różnych dziedzin, które starają się stawić czoła temu problemowi. Tezy mistyczne z Traktatu logiczno-filozoficznego Ludwiga Wittgensteina zestawiam z rozważaniami niemieckiego teologa Karla Rahnera. Idea, jaką można odnaleźć u obu myślicieli, jest następująca: działalność Boga, sama w sobie nadprzyrodzona, w świecie dokonuje się zawsze środkami przyro...