Przypisywanie pojedynczym osobom istotnego wpływu na bieg zdarzeń jest częstym nadużyciem badaczy, zwłaszcza historyków. Takie postaci są często mitologizowane, przydaje się im moce i zdolności nadludzkie. Czy to jednak znaczy, że takich ludzi nie ma? Oczywiście, że są. Jest ich jednak bardzo niewielu, a ich dzieło bywa docenione po śmierci. Na ogół. Wielu ginie w pomroce dziejów i nikt nie pamięta ich dzieła i zasług.Zabytki, które ocalił od zagłady profesor Stanisław Nicieja, przetrwają kolejne wieki, choć były skazane na zagładę. Paradoksalnie, profesor ratujący zabytki był oskarżany o ich niszczenie. Oskarżany nie tylko medialnie czy wirtualnie, ale przy użyciu odpowiednich paragrafów i z całym sztafażem prawnym, z prokuraturą włącznie....