W niniejszym szkicu pragnę przedstawić kilka myśli na temat związków między tym, co Jacques Rancière nazywa reżimem estetycznym i podziałem „zmysłowego” lub zmysłowości (sensible), a tym, co wypadałoby nazwać na potrzeby niniejszej refleksji apelem rzeczywistości wirtualnej. Apel ten można by również nazwać apelem ery cyfryzacji, by unieruchomić i odpowiednio spreparować przynajmniej próbkę tej rozedrganej, nazbyt ogólnie panoszącej się wirtualności. Cyfryzacja jako taka określa kondycję technologiczną człowieka xxi wieku, ale obraz cyfrowy to także Prosperowe to, z czego rodzą się sny, a dla nas i dla naszych czasów owo to, w całej swojej bezosobowości, stało się już artykułem pierwszej potrzeby. Oczywiście krytyka tak rozumianeg...